Jablanica
Udało się wyrwać kawałek sieci lokalesom. Dzisiaj nocujemy niedaleko Jablanicy w Bośni na pięknym parkingu Clubu Laguna 😉 3/4 z nas już chrapie w namiotach przy akompaniamencie jeziorowych żab. Dziś miałyśmy do przejechania niewielki odcinek trasy, ale wyszło jak zwykle… Po wyjechaniu z węgierskiego kampingu Carina, udałyśmy się w stronę Bośni. Po wielu godzinach dotarłyśmy w skwarze słońca i ponad 30 stopniowym upale do miejsca do którego chciałyśmy. Nie istotny jest czas w jakim dojechałyśmy , ale to że rano ruszamy zgodnie z planem 🙂 Po drodze udało nam się spotkać wielu bardzo sympatycznych ludzi, których serdecznie pozdrawiamy. Nie miałyśmy pojęcia również ze Bośnia i Hercegowina jest tak przyjazna dla nas. Naszą akcją staramy się również zainteresować poznanych na trasie naszej podróży ludzi, mam nadzieję, że pozytywnie.
Jutro planujemy być w Chorwacji, tam myślę że nadrobimy opóźnienia w relacji zdjęciowej.
Pozdrawiamy serdecznie