Wodnik od urodzenia, mama Eryka i żona Witka. Nocny Marek po tacie :).
Z zawodu jestem technikiem dentystycznym, prowadzącym aktualnie sklep turystyczny dla podróżników wszelkiej maści, głównie tych motocyklowych.
Nie potrafię się nudzić. Uwielbiam podróże, najbardziej te dalekie, a jeśli mają być motocyklowe to jestem spakowana w 2 minuty.
Motocykl szosowy kilka lat temu zamieniłam na bardziej wszechstronny tzw. turystyczne Enduro, dzięki któremu nie mam już tylu ograniczeń w trasie.
Zawsze fascynował mnie trial motocyklowy i od dłuższego czasu staram się zgłębiać tajniki tego sportu.
Z planów motocyklowych Islandia, Kirgistan, Mongolia i Chiny, jednak najpierw w 2016 roku Himalaje.
Z filmów albo thrillery (najlepiej te psychologiczne), albo komedie, z książek ostatnio te post apokaliptyczne 😉 oraz historyczne.
Nie ma dla mnie rzeczy nie do zrobienia, trzeba tylko obrać odpowiednią strategie 😉
Z tym pakowaniem to bym troszkę polemizowała ale cała reszta zgadza sie co do joty choć znam K8 od niedawna a porozumiewamy sie bez słów